🇺🇸 Bezcłowa wysyłka do USA - bez ukrytych kosztów importu.
🎒 Back to School Sale – Przedłużony! Oszczędź do 25%
Kończy się za:
0 d
0 g
00 m
00 s
Kończy się za:
0 d
0 g
00 m
00 s
Home office inspirations: a workspace for two

Przestrzeń do pracy dla dwojga

Wspólne biuro w domu może okazać się niełatwym eksperymentem logistyczno-estetycznym. To nie tylko dwa krzesła i dwa komputery, to geometryczny układ kompromisów. W jego granicach krzyżują się dwa zegary biologiczne, dwa temperamenty, a nawet dwa sposoby oddychania. Ale z drugiej strony – biuro dla dwojga jest obietnicą wymiany twórczej energii i pomysłów. Projektując taką przestrzeń, projektujemy nie tylko wnętrze, ale i relację. Dziś podpowiemy Ci, jak to zrobić i pokażemy,  jak poradzili sobie z tym zadaniem współpracujący z nami twórcy cyfrowi.

Wspólne biurko czy dwa osobne terytoria?

Jedno duże biurko to rozwiązanie idealne dla kreatywnych duetów: projektantów, twórców cyfrowych, architektów, którzy lubią, gdy ich pomysły natychmiast odbijają się echem w głowie drugiej osoby. Szeroki blat – najlepiej drewniany, przyjemny w dotyku – pozwala na rozłożenie notatek, próbek materiałów, szkicowników, na optymalne ustawienie monitorów czy laptopów oraz dodatkowych sprzętów, niezbędnych na co dzień. W takiej sytuacji  ważny jest dostęp do światła z obu stron i symetryczny układ, aby nikt nie czuł się „gościem” przy biurku.

W przypadku naszego 2,5-metrowego, ręcznie wykonanego biurka dla dwojga, zdarzają się chwile, kiedy jedno z nas chce stać, a drugie siedzieć. W ciągu tygodnia spędzamy średnio 4-6 godzin w pracy na stojąco – to doskonały sposób na reset w ciągu dnia, zanim zanurzymy się z powrotem w głęboką pracę na siedząco. Jako para prowadząca wspólnie kreatywną działalność, przykładamy ogromną wagę do inteligentnej przestrzeni, która sprawia, że wszystko idzie gładko, a my jesteśmy bardziej zgrani. Wypracowaliśmy sobie zrównoważony rytm pracy, a możliwość naprzemiennego siedzenia i stania przy biurku znacząco zwiększyła naszą produktywność i komfort.

Nathan & Paige

Dwa mniejsze biurka to wybór dla tych, którzy potrzebują mentalnego muru między swoim światem a światem partnera. Mogą stać obok siebie (dla poczucia bliskości), w kształcie litery L (dla efektywnego podziału przestrzeni) lub naprzeciwko siebie (dla poczucia rozmowy, choć wymaga to dobrej akustyki).

Wspólna praca czy dwa zupełnie różne zawody?

Dwie osoby wykonujące ten sam zawód często funkcjonują w podobnym rytmie. W takim układzie można zsynchronizować godziny pracy, ustawić jedno źródło światła górnego i podobne narzędzia.

Kiedy jednak jeden z domowników prowadzi spotkania online, a drugi w ciszy pisze kod, odpowiada na maile albo tworzy grafiki, konieczne jest stworzenie stref: paneli akustycznych, mobilnych przegród lub choćby zasłon z grubego materiału, które działają jak kurtyna między scenami. Warto też zainwestować w dobre słuchawki z redukcją hałasu.

Estetyczne pokrewieństwo i różnice

Wspólne upodobania estetyczne upraszczają sprawę – można stworzyć spójny wizualnie minimalizm, industrialną surowość lub biuro w klimacie boho, pełne roślin. Ale co, gdy jedno marzy o skandynawskiej bieli, a drugie – o ciemnym drewnie i mosiężnych detalach?

Rozwiązaniem może być podział na mikroświaty. Wspólna baza (podłoga, kolor ścian) pozostaje neutralna, a indywidualne strefy są personalizowane dodatkami: lampą, organizerami, obrazem czy plakatem nad biurkiem. To pozwala każdemu oddychać swoim estetycznym powietrzem.

Czas pracy: standardowe 9-17 czy elastyczne godziny?

Jeśli oboje pracujecie od 9:00 do 17:00, łatwo zsynchronizować rytm dnia – wspólne przerwy na kawę, wyjście na spacer, wyłączenie komputerów o tej samej porze. Ale gdy jedno pracuje rano, a drugie popołudniami czy wieczorami, biuro staje się przestrzenią przekazywaną jak sztafeta.

W takim wypadku doskonałą opcją będzie jedno biurko z regulacją wysokości, by łatwo zmieniać ustawienia między użytkownikami. Dobrze sprawdzają się też dwa krzesła dostosowane do indywidualnych preferencji, by uniknąć codziennego przestawiania wszystkiego od nowa.

Wzrost – niby detal, a jednak fundament

Para o podobnym wzroście może korzystać z tych samych ustawień biurka i krzesła. Ale jeśli różnica jest znacząca, wówczas takie uśrednione ustawienia będą niewygodne dla obu. Tu znów rozwiązaniem jest ergonomiczne biurko regulowane lub  dwa osobne biurka. Warto również pomyśleć o podnóżkach, by krótsze nogi nie wisiały w powietrzu – niby drobiazg, a ratuje kręgosłup.

Organizacja przestrzeni – walka z chaosem

Dwa biurka, dwa stanowiska pracy – to dwa razy więcej kabli, dokumentów i drobnych przedmiotów, które w niekontrolowany sposób rozmnażają się na blatach. Najlepiej od razu zaplanować:

Sztuka kompromisu – jak pogodzić różne osobowości

Największym wyzwaniem w domowym biurze dla dwojga nie jest wcale metraż, ale psychologia. Jedno potrzebuje absolutnej ciszy, drugie – ścieżki dźwiękowej dla swoich działań. Jedno lubi perfekcyjny porządek, drugie – twórczy chaos. Tu nie wystarczy projekt wnętrza, potrzebna jest umowa. Może ona przyjąć formę:

  • harmonogramu „cichych godzin”,
  • granicy na blacie, której nie przekraczają cudze notatki,
  • zasady, że każdy sprząta swoją strefę pod koniec dnia.

Warto już na początku ustalić takie proste reguły, które nadadzą kształt wspólnej przestrzeni.

Biuro jako metafora relacji

Urządzanie biura dla dwojga jest trochę jak pisanie duetu na dwa instrumenty. Potrzebna jest harmonia, ale też przestrzeń na solowe popisy. Biurko, akcesoria, krzesło, lampa – to tylko rekwizyty. Prawdziwym projektem jest codzienne współistnienie we wspólnej przestrzeni. Biuro staje się wtedy swoistym laboratorium bliskości – miejscem, w którym uczymy się, że ergonomia dotyczy nie tylko prawidłowej postawy, odpowiedniego ustawienia biurka czy wysokości ekranu, ale też sposobu, w jaki patrzymy na siebie ponad monitorem.