Czekanie to luksus. Ale dlaczego na produkty rzemieślnicze trzeba czekać tak długo?

Czy naprawdę nie da się szybciej? Przecież to tylko kawałek drewna! Czas oczekiwania na zrównoważone produkty może powodować zniecierpliwienie i frustrację. Złożyliśmy zamówienie, zapłaciliśmy (często niemałą kwotę), a kuriera z przesyłką nie widać i nie słychać. Upowszechnienie się masowej produkcji i szybkich dostaw przyzwyczaiło nas do tego, że wszystko jest na wyciągnięcie ręki – gdy musimy dłużej na coś poczekać, pojawia się niepokój, który zresztą jest zrozumiały. Warto więc zgłębić temat czasu powstawania produktów rzemieślniczych.

Drewno to wielowątkowa historia

Każdy kawałek drewna, każda kłoda, każde drewniane biurko, półka czy nawet niewielka tacka, – to opowieść, która zaczyna się wiele lat przed tym, gdy produkt wyruszy w podróż z warsztatu do swojego nowego domu. Drewno, z którego wykonujemy nasze biurka i akcesoria, nie wyrasta przecież na sklepowych półkach. Każda kłoda to fragment drzewa, które rosło latami. Jako że w Oakywood trzymamy się zasad zrównoważonej produkcji i rozsądnego gospodarowania zasobami, dbamy o to, by drewno było odpowiedzialnie pozyskane – z troską o las, o środowisko, o przyszłość. To również wymaga czasu.

Rzemiosło uczy cierpliwości

Tworzenie zrównoważonych biurek i akcesoriów to proces, składający się z kilku etapów i wymagający zaangażowania kilku osób. Już sama początkowa obróbka drewna może być sporym wyzwaniem. „Zaplanowanie rozkroju często bywa problematyczne, z uwagi na różnorodną i niepowtarzalną strukturę drewna. Operator na bieżąco musi zdecydować, jaki produkt powstanie z danej kłody, co bezpośrednio wpływa na końcową jakość tarcicy” – mówi Waldemar Kleniewski, CEO współpracującego z nami tartaku.

Przeczytaj więcej o kulisach naszej ekologicznej produkcji.

Po otrzymaniu drewna z tartaku precyzyjnie planujemy wykorzystanie każdej kłody, tak aby nie marnować surowca. Myślimy o tym już na etapie projektowania produktów. Następnie rozcinamy kłodę; deski są strugane, klejone, frezowane. Nie spieszymy się z klejem, bo wiemy, że musi związać się porządnie. Naturalny olejowosk też potrzebuje czasu, by wniknąć w strukturę drewna i uwydatnić jego naturalne piękno. Nie pędzimy ze szlifowaniem – bo zależy nam, aby twoje dłonie dotykały gładkości, a nie kompromisów. Tylko w ten sposób powstaje coś prawdziwego, co nie przypomina plastikowej imitacji, a oddycha, pachnie i żyje.

Wszystko pod kontrolą, czyli kilka słów o przejrzystości

Mimo wszystko, kiedy na coś czekasz, czas dłuży się niemiłosiernie – zwłaszcza gdy nie wiesz, co się dzieje z twoim zamówieniem i kiedy do ciebie dotrze. Dbając o transparentność naszych działań, wprowadziliśmy nowy system powiadomień dla osób, które zamawiają biurka Oakywood. Od momentu złożenia zamówienia aż do wysłania gotowego produktu będziesz otrzymywać regularne wiadomości na temat postępów produkcji.

Trzymając rękę na pulsie, łatwiej jest odliczać dni do przyjazdu kuriera. A w międzyczasie możesz dokładnie zaplanować aranżację biurka i całej przestrzeni do pracy – dobrać odpowiednie dodatki, zastanowić się, jakich narzędzi czy akcesoriów najbardziej potrzebujesz na co dzień, przemyśleć styl i klimat, jakim chcesz się otaczać, poszukać inspiracji.

Kto wykonuje twoje biurko?

Pytanie o to, kto, jak i gdzie wykonuje zamawiane przez nas przedmioty, warto zadawać sobie jak najczęściej. Bo w tym wszystkim chodzi nie tylko o najwyższą jakość, którą gwarantują ci takie marki, jak Oakywood. Chodzi również o godne warunki pracy i szacunek do innych ludzi. Kupując nasze produkty rzemieślnicze, możesz mieć pewność, że osoby, które nad nimi pracowały, mają czas na to, by spokojnie zjeść obiad, spędzić czas z rodziną czy przyjaciółmi, realizować własne pasje i hobby. Nasz warsztat stolarski nie jest bezduszną fabryczną halą, gdzie pracuje się po kilkanaście godzin dziennie, gdzie zmęczenie nie jest argumentem, gdzie walczy się o przetrwanie. Mamy świadomość, że zrównoważona produkcja to także równowaga pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym wszystkich pracowników.

Górnolotnie rzecz ujmując, kupując biurko wykonane ręcznie, w naszej niewielkiej podhalańskiej manufakturze, w pewnym sensie “kupujesz” też spokój sumienia i pewność, że ten mebel nie powstał kosztem niczyjego życia, zdrowia, ani godności. A w tym kontekście czekanie jest swego rodzaju luksusem. Świadomość, że ktoś pracuje nad twoim produktem nie w pośpiechu i byle jak, lecz w skupieniu, z najwyższą precyzją – to właśnie luksus.

Dlatego, choć być może marzysz o tym, by jak najszybciej usiąść (albo stanąć) przy swoim nowym biurku – pozwól sobie poczekać. Pod tymi kilkoma tygodniami w kalendarzu kryje się coś znacznie większego: odpowiedzialność, szacunek, rzemiosło, uczciwość. Gdy zamawiasz coś, co powstało w sposób zrównoważony – nie zamawiasz tylko przedmiotu. Zamawiasz także ponadczasowe wartości.