Kierunek: natura. Po co zmieniać biuro w przyjemną oazę?

Czy praca koniecznie musi kojarzyć się z pośpiechem, szaleńczym rytmem wydajności, stresem i przemęczeniem? Oczywiście, że nie. Ale niestety – często tym właśnie jest. Co więcej, niekiedy sami mimowolnie narzucamy sobie zabójcze tempo i wprowadzamy się w stan nieustannego napięcia, łudząc się, że biegnąc w kołowrotku, dobiegniemy dokądkolwiek. A gdyby tak na chwilę się zatrzymać, wziąć głęboki wdech i zacząć pracować sensownie, a nie tylko ciężko? Chcąc osiągnąć biurowe zen i zawodową harmonię, najlepiej zacząć od powrotu do natury.

Nieprzeceniona siła roślin

Nie trzeba od razu zamieniać biura w dżunglę czy tajemniczy ogród, żeby poczuć relaksującą więź z naturą. Wystarczy parę kwiatków w doniczkach. I to nie tylko po to, by upiększyć przestrzeń – oprócz walorów dekoracyjnych, kwiaty i rośliny mają również szereg właściwości, które realnie wpływają na zdrowie, samopoczucie i jakość pracy.

W latach 2019-2020 w 9 firmach przeprowadzono badanie, w którym mierzono wpływ roślin na samopoczucie pracowników. Wśród rezultatów zaobserwowanych po umieszczeniu w biurach kwiatów doniczkowych, kluczowe było np. zmniejszenie narzekania na suche powietrze i problemy zdrowotne, a także większe poczucie prywatności, wzrost atrakcyjności miejsca pracy oraz większa satysfakcja z przebywania w nim.

Inne badania wykazały, że rośliny pomagają zwiększyć produktywność, zaangażowanie i wydajność pracowników. Wspomagają redukcję stresu i lęku; odgrywają także istotną rolę w tłumieniu hałasu, a co za tym idzie – pozytywnie wpływają na koncentrację.

Nie zapominajmy też o jednej z najcenniejszych supermocy roślin: możliwości oczyszczania powietrza. Rośliny pochłaniają dwutlenek węgla i wytwarzają tlen; poza tym absorbują i neutralizują takie toksyczne związki jak np. formaldehyd czy benzen oraz korzystnie oddziałują na poziom wilgotności powietrza w pomieszczeniu. Szukając kwiatów do biura, które najlepiej wpłyną na jakość powietrza, warto zwrócić uwagę m.in. na sansewierię, skrzydłokwiat, aloes, paproć nefrolepis, fikus, kalateę, dracenę czy zamiokulkas.

Naturalność w każdym calu

Wprowadzanie przyrody do domowego biura nie musi ograniczać się jedynie do sadzenia kwiatków. Warto podejść do tematu kompleksowo i zadbać o to, by również pozostałe elementy wyposażenia przestrzeni do pracy były wykonane z naturalnych materiałów. Drewniane meble i akcesoria, w połączeniu ze wspomnianą wcześniej roślinnością, stworzą kojący, przyjemny klimat, korzystny zarówno dla zdrowia, jak i dla kondycji umysłu.

Podstawą jest oczywiście biurko – najlepiej z litego drewna, pozyskiwanego w zrównoważony sposób. Już sam dotyk, zapach drewna i oryginalne usłojenie oddziałują na zmysły, przynosząc swego rodzaju uspokojenie, skupienie i uważność. Znakomitym dopełnieniem drewnianego biurka będą organizery z tego samego materiału, które wprowadzą porządek w miejscu pracy i poprawią jego funkcjonalność, co również pozytywnie wpłynie na komfort i jakość pracy.

Oprócz drewna, dobrze jest urozmaicić wnętrze innymi naturalnymi materiałami, które wzmocnią wrażenie przytulności. Świetnie sprawdzi się lniana zasłona w oknie, bawełniany dywanik czy filcowa mata na biurko z naturalnej wełny.

We współczesnym biurze nie unikniemy technologii, ale sprzęty elektroniczne także można nieco “ograć” naturalnymi dodatkami. Drewniana bezprzewodowa ładowarka albo stacja dokująca, dębowa podstawka pod laptopa albo orzechowa półka pod monitor – to proste, ale maksymalnie skuteczne rozwiązania, które pomogą zmienić zwykłą przestrzeń do pracy w niebanalną oazę produktywności i spokoju.

Kontakt z naturą w przestrzeni do pracy – czy to w formie roślin, czy mebli i dodatków z naturalnych materiałów – to wielki krok w stronę zdrowszej i bardziej efektywnej pracy. Nie wymaga on nawet wielkiego wysiłku, lecz jedynie przemyślanego doboru elementów wyposażenia biura, za to rezultaty zazwyczaj przekraczają najśmielsze oczekiwania.